Znowu gleba
Piątek, 24 kwietnia 2009
· Komentarze(0)
Kategoria Sklepowo/Miastowo/Dojazdowo :D
Na Masę krytyczna w Katowicach, potem pośmigać spokojnie po parku z Zygim i Autsajderem.
Miało być spokojnie, testowałem nową lampę, standardowa kółeczko, niestety przy zjeździe [na szczęście spokojnie, 30km/h] w ciemnościach dość późno zauważyłem...opuszczony szlaban! W totalnie ciemnym miejscu, bez odblasków...dobrze że miałem to światło. Niestety, zanim krzyknąłem minęła chwila, chłopaki też zareagowali z małym opóźnieniem, a szlaban coraz bliżej. Zatrzymałem się przed nim bez wywrotki, ale obaj zaliczyli OTB 1m przed szlabanem + "podpórkę" rękoma. Straty tym razem zdrowotne - obite kolana i dłonie, ze sprzętu złamane mocowanie lampy Autsajdera i przesunięty róg Łukasza...dobrze że nie jechaliśmy szybciej...
Podsumowując light test - passed, reaction test - failed.
Miało być spokojnie, testowałem nową lampę, standardowa kółeczko, niestety przy zjeździe [na szczęście spokojnie, 30km/h] w ciemnościach dość późno zauważyłem...opuszczony szlaban! W totalnie ciemnym miejscu, bez odblasków...dobrze że miałem to światło. Niestety, zanim krzyknąłem minęła chwila, chłopaki też zareagowali z małym opóźnieniem, a szlaban coraz bliżej. Zatrzymałem się przed nim bez wywrotki, ale obaj zaliczyli OTB 1m przed szlabanem + "podpórkę" rękoma. Straty tym razem zdrowotne - obite kolana i dłonie, ze sprzętu złamane mocowanie lampy Autsajdera i przesunięty róg Łukasza...dobrze że nie jechaliśmy szybciej...
Podsumowując light test - passed, reaction test - failed.